 |
SKRPG forum rpg o sk
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Leny Gość
|
Wysłany: Pią 19:48, 16 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
-Nie spalem tylko czytalem i czytam dalej.Co przyszlas mnie wywalic ? |
|
Powrót do góry |
|
 |
Elysiia Gość
|
Wysłany: Pią 20:00, 16 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
- Okazuje się, że nie jestem w stanie zaoferować ci noclegu. Nie jesteś ranny i nie potrzebujesz mojej pomocy. A ja potrzebuję pokoju. I do tego przyszedłeś do mego domu, mimo iż nie oferowałam ci pokoju a jedynie nocleg. Nie widzę zatem powodu, abyś był tu dłuzej. Sevill, do kosy - powiedziała spokojnie wyciągając kose i wkładając do niej ducha - więc albo tym razem wyjdziesz po dobroci albo wyjądujesz dalej niż ostatnio i nie w kałuży a w stawie |
|
Powrót do góry |
|
 |
Leny Gość
|
Wysłany: Pią 20:04, 16 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
-No dobra wiec nie dajesz mi wyboru-przebiegl za nia stanowczo i z usmiechem jak do przyjaciolki schodzac na dol powiedzial:
-Czesc,jeszcze tu przyjde. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Elysiia Gość
|
Wysłany: Pią 20:12, 16 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Ely szybim i precyzyjnym ruchem machnęła kosą która wydłużyła się nienaturalnie i sięgnęła chłopaka raniąc go w bok. Zeszła do swego pokoju i rzuciła się na łóżko |
|
Powrót do góry |
|
 |
Leny Gość
|
Wysłany: Pią 20:15, 16 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
-No dobra moze powinienem wyjsc wczesniej-podszedl pod drzewo trzymajac sie za bok,usiadl pod drzewem. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Leny Gość
|
Wysłany: Pią 22:45, 16 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Tendo wstal i poszedl nad Klif do Kyrie. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Elysiia Gość
|
Wysłany: Nie 0:08, 18 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Wstała i zabrała się za zbieranie poczęstunku ze schodków na podwórku. Było już ciemno i naprawde zimno. Ely stała chwilę w oknie, i po chwili wyszła i usiadła na skalistym brzegu. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Shiana Gość
|
Wysłany: Nie 0:35, 18 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Pojawiła się niemalże w morzu. Zadrżała lekko widząc dziewczynę. Podeszła jednakże pewnie do dziewczyny siedzącej na brzegu. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Elysiia Gość
|
Wysłany: Nie 0:36, 18 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Zdawała się nie być wcale zaskoczona wizytą Shiany
- Witaj. Piękny mamy dziś wieczór, nieprawdaż? |
|
Powrót do góry |
|
 |
Shiana Gość
|
Wysłany: Nie 0:39, 18 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
- Zaiste, bardowie o takich wieczorach pisują piosenki, ale nie przybyłam rozmawiać z tobą o pogodzie. Chyba zdajesz sobie z tego sprawę, prawda? |
|
Powrót do góry |
|
 |
Elysiia Gość
|
Wysłany: Nie 0:42, 18 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
- Owszem. Zatem opowiedz co u naszej kochanej... rodzinki |
|
Powrót do góry |
|
 |
Shiana Gość
|
Wysłany: Nie 0:47, 18 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
-Jak śmiesz! Okaż szacunek dla rodu! Nie wiem zaprawde, po co znów chcą cię wzywać, pólelfie! Równie dobrze wybroniliby się psami! Takie istoty jak ty nie powinny mieć wstępu na drzewa! |
|
Powrót do góry |
|
 |
Elysiia Gość
|
Wysłany: Nie 0:57, 18 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
- No cos takiego! Wiesz tak się okazuje że nie mają! I wcale nie chcą tam wracać. -powiedziała spokojnie wstając - A zatem, potrzebują pilnie uzdrowicielki? Czy też może mamy jakieś spotkanie rodowe? W innych przypadkach by mnie nie wzywali. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Shiana Gość
|
Wysłany: Nie 1:03, 18 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
- Nie wiem. Nie informują mnie, jestem jedynie posłańcem. Chcą cię w osadzie i tyle. A że nie chcesz tam wracać, to już nie moja sprawa. Masz tam być inaczej po ciebie przyjda. - odwróciła się na pięcie i odeszła |
|
Powrót do góry |
|
 |
Elysiia Gość
|
Wysłany: Nie 17:41, 18 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
- Przyjdą po mnie! - prychnęła - To niech przychodzą - warknęła gniewnie do siebie. Wstała i odeszła brzegiem morza |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|