Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sakura Hiwatari
Dołączył: 28 Kwi 2006 Posty: 920 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Otóż właśnie. Płeć: Białogłowa
|
Wysłany: Śro 15:46, 28 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Zemdlała od uderzenia
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kass Gość
|
Wysłany: Śro 20:36, 28 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Tracąc przytomność wpadł do wazonu. |
|
Powrót do góry |
|
|
Sakura Hiwatari
Dołączył: 28 Kwi 2006 Posty: 920 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Otóż właśnie. Płeć: Białogłowa
|
Wysłany: Śro 20:41, 28 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Obudziła się po pół godzinie
- Uhm? - spytała sama siebie widząc resztki doniczki i ziemi a także szczatki kwiatka. Wstała, otrzepała się i poszła dalej, gdzie napotkała wazon. Ze złości kopnęła go tak, że się rozbił (^o^) a wśród szczątków leżał omdlały Kass
- Ej! Ktoś śpi w moim wazonie, to już przesada! - zdenerwowała się - Te, śpiąca królewa, budź się, to nie jest hotel! - krzyknęła i trąciła Kassa nogą
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kass Gość
|
Wysłany: Śro 20:45, 28 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Ocknął się i natychmiast wstał. Przez chwilę patrzył na dziewczynę i po chwili namysłu rzekł:
- Dziękuję Ci za uwolnienie mnie z tego wazonu. W nagrodę spełnię twoje jedno życzenie - powiedział starając się brzmieć przekonywająco. |
|
Powrót do góry |
|
|
Sakura Hiwatari
Dołączył: 28 Kwi 2006 Posty: 920 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Otóż właśnie. Płeć: Białogłowa
|
Wysłany: Śro 20:49, 28 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Popatrzyła zdziwiona
- Ej... to w bajce o miskach była złotowłosa czy złota rybka? - zastanawiała się głosno - I wydawało mi się, ze uderzyłam się w nogę, nie w głowę. No, nie ważne. Gadaj kim jesteś i co tutaj robisz, chyba, ze wolisz skończyć jak ten wazon!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kass Gość
|
Wysłany: Śro 20:51, 28 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Znienacka przywalił jej w głowę i zaczął uciekać co sił w nogach.
- Ha! Ha! Ha! - rzucił za siebie skręcając za róg. |
|
Powrót do góry |
|
|
Sakura Hiwatari
Dołączył: 28 Kwi 2006 Posty: 920 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Otóż właśnie. Płeć: Białogłowa
|
Wysłany: Śro 20:54, 28 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Ogłuszyło ją to a kilka chwil, co wystarczyło, żeby Kass zdołał uciec
Sakura zaklęła głośno
- Z tą nogą go gonić nie będe - mruknęła i poszła do kuchni. Jej owsianka okazała się nietknięta.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kass Gość
|
Wysłany: Śro 20:59, 28 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Szedł dalej niekończącymi się korytarzami tego niesamowitego domu gotowy na wykorzystanie całego asortymentu ciosów jaki posiadał. |
|
Powrót do góry |
|
|
Sakura Hiwatari
Dołączył: 28 Kwi 2006 Posty: 920 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Otóż właśnie. Płeć: Białogłowa
|
Wysłany: Czw 11:28, 29 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Sakura wyszła przed dom. Stwierdziła, że ie ma żadnego pomysłu jak sprawić, by dach znów był na swoim miejscu toteż wróciła do domu, całkowicie już zapominając o niedawnym gościu. Rozłożyła się na kanapie i lekko zasnęła
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kass Gość
|
Wysłany: Czw 22:26, 29 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Po jakimś czasie trafił do jakiegoś pokoju a tam na kanapie leżała ta dziewczyna! Cicho obszedł ją dookoła. Przyjrzał się jej i natychmiast wyleciał przez okno, rozwalając je głośno. Kiedy był już na ziemi, nie śpieszyło mu się. Był szczęśliwy, że wreszcie może odetchnąć świeżym powietrzem, przynajmniej na tyle na ile pozwalała mu maska gazowa. |
|
Powrót do góry |
|
|
Sakura Hiwatari
Dołączył: 28 Kwi 2006 Posty: 920 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Otóż właśnie. Płeć: Białogłowa
|
Wysłany: Czw 22:28, 29 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Obudził ją hałas rozbijającej się szyby
- Geez... kolesiowi się chyba nudziło... - mruknęła sennie i przewróciła się na drugi bok.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kass Gość
|
Wysłany: Czw 22:30, 29 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Usiadł na ziemi po turecku i zaczął medytować. |
|
Powrót do góry |
|
|
Sakura Hiwatari
Dołączył: 28 Kwi 2006 Posty: 920 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Otóż właśnie. Płeć: Białogłowa
|
Wysłany: Czw 22:37, 29 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Przetarła oczy i wstała. Nigdzie ie było widać Ashian, lecz z każdego niemal kąta spoglądały na nią duchy. Nie przejęła się nimi. Wyszłana podwórko i stanęła naprzeciwko Kassa
- Co tu robisz? - spytała
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kass Gość
|
Wysłany: Pią 8:52, 30 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Ćśśśś! - odpowiedział, przykładając palec do ust. |
|
Powrót do góry |
|
|
Sakura Hiwatari
Dołączył: 28 Kwi 2006 Posty: 920 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Otóż właśnie. Płeć: Białogłowa
|
Wysłany: Pią 13:23, 30 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Przewróciła oczami.
- Nie. - powiedziała sucho- Przychodzisz sobie tu i się sobie rządzisz i mnie atakujesz. A jeżeli zechcę, będe nawet krzyczała- syknęła groźnie, prawie gniewnie
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|