SKRPG

Jessica Akariyamo

-h-hej, C-Cass-powiedziała dusząc się-fajnie Cie widzieć

Horokeu · Gość

- Dawno sie nie widzieliśmy - odpowiedział lekko się dusząc.

Jessica Akariyamo

<tjaa lekko XDD>
-co u Ciebie słychać?-spytała uwolniwszy się Cass

Cassidy

Tak za wami tęskniłam *rozkleiła się*

Horokeu · Gość

- Spokojnie Cassi, bo Jess sie rozpłacze. - zaśmiał się.

Jessica Akariyamo

-tak, my za Tobą też-przytuliła przyjaciółkę-chesz herbatki, coś do jedzenia?-spytała
<Trey, przywalę CI!!!!!!!! XD>

Molly · Gość

Niewielki,pluszowy króliczek zaczął dobijać się do drzwi-Vallz! Czekaj!-krzyknęła Molly biegnąć w strone domu. W końcu zatrzymała się na progu,zgięta w pół i próbowałal złapać oddech

Cassidy

Nie...dziękuję, ale ja naprawdę tęskniłam i nie wiem gdzie się tyle czasu podziewałam *zzrobiła głupią minę*

Horokeu · Gość

Wstał - Poczekajcie chwile. - Powiedział do Cass i Jess a potem wyszedł z ogrodu i zobaczył dziewczynę która stała na progu. - Cześć, to Ty tak krzyczałaś do kogoś prawda? - uśmiechną się lekko

Cassidy

Trey a ty gdzie? *krzykneła za nim i wywaliła sie o własne sznurówki, a jak zobaczyła przed sobą dwa krokodyle to wrzasnęła i wskoczyła na pierwsze lepsze drzewo*

Jessica Akariyamo

-cześć-powiedziała do nieznajomej-chcesz herbaty??-spytała
<moje ulubione pytanie XD>

Molly · Gość

Molly,troche zmieszana podrapała się w głowe-Umm..tak,to chyba ja..-mruknęła-Przepraszam...

Cassidy

Weźcie te krwiożercze bestie na smycz *wrzeszczała z drzewa*

Horokeu · Gość

- spokojnie, nic sie nie stało - złapał dziewczynę za ręke i podprowadził do dziewczyn - To Jess a to Cass. Mówiąc o Cass pokazał na dziewczynę na drzewie (XD)

Jessica Akariyamo

-one nie są krwiożercze... nie lubią krwawych bewstyków, jadają tylko przysmażone... są niegroźne..zazwyczaj-krzyknęła do Cass