Autor |
Wiadomość |
Tamakashi Arakhendah |
Wysłany: Nie 19:06, 20 Kwi 2008 Temat postu: |
|
Wstałam i dając buziaka Altarnowi poszła |
|
|
Tamakashi Arakhendah |
Wysłany: Wto 10:23, 24 Lip 2007 Temat postu: |
|
otuż to!!- stwierdziła i usadła na krześle ><" |
|
|
Altarn Arakhendah |
Wysłany: Pon 20:51, 23 Lip 2007 Temat postu: |
|
-Tak, w sumie masz racje nie powinnismy sie tym teraz martwic. |
|
|
Tamakashi Arakhendah |
Wysłany: Pon 10:25, 23 Lip 2007 Temat postu: |
|
mamy jeszcze dużo czasu- zabłysły jej oczy |
|
|
Altarn Arakhendah |
Wysłany: Nie 19:43, 22 Lip 2007 Temat postu: |
|
-A wiec zastanow sie czy tego chcesz i wiedz, ze nawet jesli sie nie zgodzisz to ja nigdy Cie nie zapomne, nigdy. |
|
|
Tamakashi Arakhendah |
Wysłany: Nie 18:48, 22 Lip 2007 Temat postu: |
|
e... nigdy nie wyślałam o tego typu rzeczach...- chwyciła jego rękę |
|
|
Altarn Arakhendah |
Wysłany: Sob 20:30, 21 Lip 2007 Temat postu: |
|
-Jestes taka piekna-delikatnie przejechal zewnetrzna strona reki po jej prawym policzku- nie moge oddychac na sama mysl, ze moge cie stracic, musze cos zrobic, sprawic zebys byla niesmiertelna i szczesliwa razem ze mna. Ty tez tego chcesz? |
|
|
Tamakashi Arakhendah |
Wysłany: Pią 16:24, 20 Lip 2007 Temat postu: |
|
tak...!!- odpowiedziała z błyskiem w oczach |
|
|
Altarn Arakhendah |
Wysłany: Pią 13:34, 20 Lip 2007 Temat postu: |
|
To dobrze. Zagwarantujemy jej dobre dziecinstwo. Prawda ukochana?- spojrzal jej gleboko w oczy i usmiechnal sie. |
|
|
Tamakashi Arakhendah |
Wysłany: Pią 11:55, 20 Lip 2007 Temat postu: |
|
e... o ile dobrze pamiętam to śpi.. =^_^= *tuli tuli* |
|
|
Altarn Arakhendah |
Wysłany: Śro 21:50, 18 Lip 2007 Temat postu: |
|
-Ciesze sie , ze cie widze. Co z nasza corka? - powiedzial przytulajac Tami. |
|
|
Tamakashi Arakhendah |
Wysłany: Śro 16:00, 18 Lip 2007 Temat postu: |
|
Tami wróciła do zamku.. -ale długo mnie nie było tu..- zauważyła Altarna-hejo *cmok* co tam? |
|
|
Altarn Arakhendah |
Wysłany: Nie 11:24, 15 Lip 2007 Temat postu: |
|
Po dlugiej regeneracji sil () Wstal i pierwsza osoba o jakiej pomyslal byla Tami, wiec zaczal jej szukac. |
|
|
Tamakashi Arakhendah |
Wysłany: Pią 15:56, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
przyszła położyłą śpiącą Akane i wyszła |
|
|
Tamakashi Arakhendah |
Wysłany: Pią 15:37, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
Wstała i poszła z Akane w wózku i Blackiem <na smyczy> |
|
|