SKRPG
forum rpg o sk
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum SKRPG Strona Główna
->
Miasto
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Regulamin
----------------
Regulamin
O Forum
----------------
Postacie
ODRODZENIE!!!!!!!!!!!!
Ogłoszenia i linki
Sprawy do narady
Konta
RPG
----------------
Miasto
Poza miastem
Mieszkania
Inne miasta i państwa
Inne wymiary
Kwatery główne klanów
Turniej szamanów
----------------
Trening
Oficjalne walki
Pary
Zapisy
Spis ataków
Klany
----------------
Klany
Walki klanów
SHAMAN KING
----------------
Ulubieni
Polska wersja
Odcinki
OFF TOPIC
----------------
Wszystko
Do admina
Aviki itp.
Galeria
Anime&Manga
UARCHIWIONE
----------------
Archiwum
Archiwum miejsc
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Amanda Kyamayoto
Wysłany: Pią 19:20, 25 Kwi 2008
Temat postu:
Przyszła i wypożyczyła kilka książek o psychologii.
- Naprawdę chcesz to czytać? - zdziwił się Merido.
- Owszem.
- Wiesz, będziesz psycholożką chodzącą najczęściej do psychologa.
- WIelkie dzięki, As!
- No co, stwierdzam tylko fakt...
- ĆŚŚŚŚŚŚŚŚŚŚŚS!!!!!!!!!!!!!!!!!! - syknęła bibliotekarka.
Amy wyszła.
Sakura Kinomoto
Wysłany: Pią 18:38, 13 Lip 2007
Temat postu:
ponowiła próbę krztałcenia się..XD
-Ale tu książek..- powiedziała drżącym głosem...
-wrócę tu może kiedyindziej- odwróciła się
-nie mam mowy!- Ai zastąpiła jej drogę
-co??- dziewczyna zatrzymała się
-to samo tylko w kolorach- duch pociągnął Saku do stolika i przyniósł książki
-jeszcze raz pytam. co??- dziewczyna oparła się i spojrzała na Ai
-no czytaj- Ai upierała się przy edukowaniu siostry
-hej są wakacje.. może wypożyczą książki i później przeczytam?- próbowała się wykręcić, a Aika jej pozwoliła. dziewczyna wypożyczyła książki i wyszła
Hinata
Wysłany: Sob 15:44, 07 Lip 2007
Temat postu:
odłożyli książki i poszli
Sakura Kinomoto
Wysłany: Sob 15:07, 07 Lip 2007
Temat postu:
sakura weszła do pomieszczenia
-co ja tu robie przecież nie lubię książek
poszła
Hinata
Wysłany: Sob 15:05, 07 Lip 2007
Temat postu:
przyszłam i wzięłam jakąś książkę Laharl wziłą jakiegoś pornola XD a Stitch bajeczkę i czytaliśmy <Laharl oglądał>
Amanda Kyamayoto
Wysłany: Śro 17:59, 27 Cze 2007
Temat postu:
Wypożyczyła mnóóóóóstwo książek XD i poszła sobie.
Zeke
Wysłany: Nie 21:02, 10 Cze 2007
Temat postu:
- Nudna ta książka... - Odłożył książkę na półkę i wyszedł.
Zeke
Wysłany: Nie 20:49, 10 Cze 2007
Temat postu:
Wszedł do biblioteki, wziął jedną z książek, usiadł przy stole i zaczął czytać.
Sakura Hiwatari
Wysłany: Nie 16:31, 10 Cze 2007
Temat postu:
Gdy skończyła 'czytać' spojrzała na zegarek i poczuła, ze jest spóźniona
- Bez sensu.. - mruknęła - Przecież ja się nigdzie nie spieszę...
po tych słowach wyszła z biblioteki nadal trzymając książkę w ręku.
[z tematu]
Sakura Hiwatari
Wysłany: Wto 19:01, 08 Maj 2007
Temat postu:
Weszła szybkim krokiem do biblioteki. Obejrzała się za siebie, nikogo nie zauważyła. Odetchnęła z ulgą i wzięła pierwszą z brzegu książkę i usiadła przy stoliku. Uwielbiała udawać, że czyta. To bardzo ważne, żeby wszyscy myśleli, że są dobrze o wszystkim poinformowani.
Saita
Wysłany: Śro 11:23, 04 Kwi 2007
Temat postu: Biblioteka
Saito usiadła wykodnie w krzesełku biorąc z półki pierwszą leprzą książkę.
Cytat:
Pewnego razu był sobie mały gnom. Jak wszystkie gnomy był zdradzieckim, chciwym tchórzem (a to trochę zdradzieckie, chciwe i tchórzliwe). Pewnego dnia w środku głębokiego lasu gnom spotkał małą dziewczynkę w ładnym czerwonych kapturze. Gdy chciwy gnom zobaczył, że niosła ona torbę pełną najwyśmienitszego chleba i butelkę wina, zaczął udawać wygłodzonego i błagać małą dziewczynkę o jedzenie i wodę w dokuczliwy sposób jak to tylko gnomy potrafią (a to jest dość dokuczliwe). Lecz dziewczynka została ostrzeżona o zdradzieckich gnomach przez odważnego myśliwego, którego spotkała wcześniej więc szybko uciekła od chciwego małego gnoma. Gnom był zły lecz bał się ukraść coś dziewczynce gdyż mogło się okazać, że jest ona od niego silniejsza. Powędrował więc w las przeklinając jak to tylko gnomy potrafią (a jest to dość brzydkie). Przypadkowo prawie potknął się o śpiącego barda. Szybko zorientował się o magicznej naturze fletu, który leżał koło śpiącego barda i ukradł go szybko jak to tylko gnomy potrafią (a jest to dość szybko). Używając fletu zwabił sforę wilków do domu babci małej dziewczynki i pozwolił aby bestie ścigały obie do dziczy śmiejąc się przy tym nikczemnie jak tylko gnomy potrafią się śmiać (a jest to dość nikczemne). Śmiejąc się gnom połknął wino i chleb tak szybko jak to tylko gnomy potrafią (a jest to dość szybko). Żył w lesie molestując wiewiórki szczęśliwy jak nigdy przedtem.
- molestując wiewiórki...? - powiedziała Zen. - Sai co ty czytasz dziecko?
Sai. niezważając na Zen wzieła kolejną książkę.
Cytat:
Dawno temu była sobie doniczka o imieniu George. George postanowił pójść na spacer po ogrodzie z swoją przyjaciółką, Sally – skorupka jajka. Oboje chodzili po ogrodzie przez kilka godzin. Dużo rozmawiali. Ulubionym tematem Georga było garncarstwo, a Sally jej kolekcja czajniczków, które trzymała na strychu. Oboje rozmawiali jeszcze trochę chodząc po ogrodzie. Minęli kwiatki, krzaki i drzewa. Sally zauważyła kamyk który miał czarną czaszkę i kości na sobie, podniosła go i potarła. Wtem nagle. BOOOOOM! Wielka czarna kula wystrzeliła z kamienia i zabiła Georga jednym uderzeniem. Sally była bardzo smutna. Zabiła Georga. George leżał teraz na ziemi w małych kawałkach terakoty, które podsunęły pomysł Sally. Wzięła kawałki Georga do środka i z pomocą kleju i taśmy klejącej zmieniła Georga w czajniczek i dodała do swojej kolekcji na strychu. Niestety, George czajniczek przeciekał i nie mógł mówić o garncarstwie już nigdy.
- To było dziwne... - powiedział duch jeszcze dokładniej przyglądając się książce. Doniczka na kwiaty? Sai poczytaj coś przydatnego jak to:
Cytat:
Teraz, będąc naprawdę starym magiem, zdecydowałem się spisać przepisy niektórych, mikstur, które wynalazłem podczas mojego życia. Na początku myślałem, że najlepiej będzie dać czyste porady dla wszystkich jak je wymieszać. Jednak po kilku dniach decydujących rozmyślań, miałem wizję – każdy będzie w stanie stworzyć te potężne lecz niebezpieczne mikstury w ciągu kilku minut nie będąc świadomym konsekwencji! Potrzeba wiele wiedzy i siły woli aby zostać doświadczonym i odpowiedzialnym magiem. Nie oznacza to bycia tchórzem – oznacza to dokładne poznanie swojej mocy oraz swoich ograniczeń! Tak więc aby ograniczyć niewłaściwe użycie tej wiedzy, spiszę te przepisy w ****, bardzo starym języku, który jest znany jedynie najmądrzejszym magom.
MIKSTURA NIEWIDZIALNOŚCI
Ta mikstura jest jedną z najtrudniejszych do przygotowania. Pyzatym, że wymaga dużo czasu, konieczne jest również wspaniałe uzdolnienie magiczne. Składniki jakie powinieneś mieć to: ogon szczura 2 zęby martwego trolla kawałek szaty ghoula 2 chleby-ghouli smocze oko zielony szlam Wsadź to wszystko razem do garnka i gotuj przez około 25 minut. Następnie wypowiedz w kierunku garnka magiczne słowa "Munga Mungos". Teraz mikstura jest już gotowa do użycia. Życzę dużo szczęścia i przyjemnego gotowania.
MIKSTURA SZCZĘŚCIA
Ta mikstura powoduje, że osoba, która jej użyła, staje się wesoła tak jak jeszcze nigdy nie była. Połącz następujące składniki: przypieczętowana koperta martwa ryba kość diament kałamarz Będziesz również potrzebował pustą butelkę aby wrzucić te składniki. Wypowiedz magiczne słowa: "Lomba Niff" a następnie wypij płyn, znowu jesteś szczęśliwy !
MIKSTURA LOTU
Wypij ten napój I leć jak ptak. Wszystko czego potrzebujesz znajduje się na liście poniżej: dwa skrzydła osy (wasp) oko z martwego ciała linę butelkę lemoniady zegarek i, oczywiście, rapier do mieszania Oraz ostatecznie garnek aby to ugotować. Wsadź wszystkie składniki oprócz zegarka do garnka i gotuj przez 24 minuty. Rzuć zaklęcie "Flifli Bor" i wypij napój. Nie zapomnij pilnować czasu! Ten napój działa jedynie przez 12 minut. Gdy czas się skończy nie będziesz już w stanie latać… i spadniesz w dół jak kamień. Tak więc nigdy nie zapominaj o czasie i noś zegarek gdy używasz „mikstury lotu”! Powodzenia i niech ptaki będą z tobą!
ELIKSIR SZYBKOŚCI
Mikstura ta sprawia, że ten kto go wypije, biega szybciej niż jakakolwiek znana istota. Nie jest wiadome czy istnieje hamulec gdy efekt minie. Będziesz potrzebował następujących składników: ogon bardzo szybkiej istoty, jakieś błoto, kawałek drewna, kwiatek, oczywiście rapier do mieszana i ostatecznie garnek aby to ugotować. Gotuj tą ciecz przez 9 minut a następnie wypowiedz słowa "rurnum maelis" w kierunku gotującego się płynu. Wystarczy kropla na każdy but, który nosisz i biegnij! Powodzenia, miłego gotowania i uważaj na przeszkody!
MIKSTURA DEMONICZNEJ TRANSORMACJI
Uważaj na tą miksturę. Jest bardzo niebezpieczna, gdyż każdy kto ją wypije zmienia się w demona! Ta transformacja nie jest odwracalna… Składniki to: butelka czerwonego szlamu, oko demona, kartka papieru z odciskiem stopy demona. Połóż oko oraz szlam na kartce papieru a następnie ją zwiń. Rzuć na nią zaklęcie "urtuo sinium". Weź powstały obiekt i pozostaw na 24 godziny obok jakiegokolwiek napoju. Po tym, ten napój zmieni tego, który go wypije, w demona. Ponownie cię ostrzegę: Może się zdarzyć iż sam przypadkowo łykniesz tego napoju!
- Zen skąd ty wytrzasnełaś tę książkę?
- Z mojej kieszeni żecz jasna. - Acha... chmm... mamy garnek?
- powiedziała dziewczyna wychodząc z biblioteki.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin