SKRPG

Kyrie Zguba · Gość

<zwiększcie tempo bo nie utrzymacie napięcia! strasznie dużo czasu zajmuje wam to przelogowywanie się >.< >

Rinoa Heartilly

- Żałosne... niby stary, a głupi. Nie będę z Tobą walczyć, mam inne sprawy. Wapniak pfff... - wyszła na brzeg i przerwała kontrolę ducha. Jednak Mitsu nie było widać.
-Idę stąd... phew...

Kyrie Zguba · Gość

Kyrie posmutniała i zeszła z drzewa.
- A tak chciałam zobaczyć walkę....

Sephiroth · Gość

-Phiewfff. Dziwne dziecko-powiedział jakby do siebie i wrócił do ogniska.
-WTF!!!!!!!!-zauważył zniknięcie króliczka

Rinoa Heartilly

- Chcesz zobaczyć walkę? To patrz! - rzuciła w nią kamieniem
< gommen xP>

Sephiroth · Gość

-Samael - powiedział spokojnie, ale duch nie zdążył przechwycić kamienia.
Popatrzył wyraźnie zdziwiony reakcją Rinoi.

<xD>

Kyrie Zguba · Gość

Uchyliła się jakby nigdy nic i odłożyła królika na jego poprzednie miejsce.
- To gdzie ta walka?- zainteresowała się uśmiechając się szeroko

Rinoa Heartilly

- Grrr.... - złapała żywego królika i rzuciła w dziewczynę z całej siły

<xF>

Kyrie Zguba · Gość

Złapała króliczka.
- Jakie ładne zwierzątko! Dziękuję- ponownie usmiechnęła się szeroko- To gdzie ta walka?

Rinoa Heartilly

Totalnie wkurzona złapała pierwszego lepszego jelenia i jebła mu w dupę badylem, a ten popędził na Kyrie z furią w oczach.

Kyrie Zguba · Gość

-Jelonek! - ucieszyła się i wyciągnęła ramiona, po chwili jednak zawachała się- U...zdenerwowany jelonek...- schowała się za Sephirothem- Może ty z nim porozmawiaj....

Rinoa Heartilly

Po tym jak Kyrie się odsunęła, jeleń rozpędzony wpadł do ogniska, gasząc ogień... Jednak wybiegł z drugiej strony bez żadnych poparzeń...
- Kurna! Miał gibnąć!

Sephiroth · Gość

-Grrr... To była moja kolacja!-krzyknął
Wziął żarzącą się jeszcze belkę i rzucił w Rinoę

Kyrie Zguba · Gość

Kyrie wyraźnie posmutniała.
-To po śniadaniu...- spojrzała na nieznajomą dziewczynę- Chcesz ciasteczko?

Rinoa Heartilly

- Ciasteczko? Na obiad? Wolę jelenia