Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Elysiia Gość
|
Wysłany: Śro 20:36, 07 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
- Mam - odparła |
|
Powrót do góry |
|
 |
Kyrie Zguba Gość
|
Wysłany: Czw 10:40, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
-To daj- poprosiła grzecznie  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Elysiia Gość
|
Wysłany: Czw 17:32, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Wyciagnęła pudełeczko i podała dziewczynie. Po chwili sobie coś uświadomiła
- Widziałaś Lorda Saurona? To.. to znaczy nie teraz, ale w ogóle? - zapytała niepewnie |
|
Powrót do góry |
|
 |
Kyrie Zguba Gość
|
Wysłany: Pią 22:39, 09 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Kyrie kiwnęła bezwiednie zapalając pierwszą zapałkę. Na widok ognia uśmiechnęła się wesoło i upuściła ciągle płonącą zapałkę na (suchą? ) trawę.
-To dość duży kot, trudno go przegapić- zauważyła ponownie otwierając pudełko z miną dziecka w sklepie z cukierkami |
|
Powrót do góry |
|
 |
Elysiia Gość
|
Wysłany: Sob 0:46, 10 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
-Racja... Jesteś szamanem? - spytała głupio
Po chwili machnęła ręką i płomień zgasł.
- Sevill! - krzyknęła a obok niej pojawił się dorosły mężczyzna z bandarzem na oczach- Bądź tak miły i poszukaj tej wyleniałej zarazy - po tych słowach mężczyzna sie rozpłynął. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Kyrie Zguba Gość
|
Wysłany: Sob 19:50, 10 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Kyrie zapaliła kolejną zapałkę, a po niej kolejną, i kolejną....wszystkie jeszcze płonące upuszczała pod nogi.
-Szamanem...?- spytała jakby starała się sobie coś przypomnieć- Niee...duchy mnie nie lubia, więc nie mogę się z nimi połączyć- powiedziała w końcu trochę smutniejsza- Nie jestem prawdziwym szamanem. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Elysiia Gość
|
Wysłany: Nie 11:53, 11 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Zaśmiała się.
- Lord Sauron kocha cały swiat, więc z nim nie mialam nigdy takich problemów. Gorzej z Sevillem. Ale jestem pewna, że wiele duchów potrzebuje swoich szamanów a każdemu szmanowi przeznaczony jest jakiś duch stróż- spojżała na człowieka uciekającego na drzewo na drzewo przed psem - Ocho... Lord już sie kimś bawi... - mruknęła do siebie |
|
Powrót do góry |
|
 |
Kyrie Zguba Gość
|
Wysłany: Nie 16:23, 11 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Kyrie zerknęła na człowieka, który teraz żałośnie zwisał z gałęzi.
-Kimś?- spytała odrywając się na chwilę od zapałek. które zdąrzyły już utworzyć małe ognisko  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Elysiia Gość
|
Wysłany: Nie 16:30, 11 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
- W końcu to duch, nie? A ludzie... a ludzie są głupi - wyjaśniła- Wyrwać go teraz z tego biednego człoweka i pozostawić w takiej sytuacji, czy odgonić psa? - mruknęła |
|
Powrót do góry |
|
 |
Kyrie Zguba Gość
|
Wysłany: Nie 16:36, 11 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
-Pomóc biednemu pieskowi- poradziła z miną znawcy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Elysiia Gość
|
Wysłany: Wto 17:50, 13 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
- Psu? Psom nie be de pomagać - powiedziała wyjmując jakąś małą figurkę z torby - Lordzie Sauronie! Ty mały kłaku.. Chodź no tu Sauronie! Bo użyję tego! - zwazyła w dłoni figurkę i zamachnęła się, jakby chciała nią rzucić. Zaraz pojawił się obok niej dość gruby czarny kot miałcząc i ocierając się o nogę Kyrie. Elysiia natomiast obserwowała człowieka, który starała się bezskutecznie zejść z drzewa, pod którym zebrało się już kilka psów. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Kyrie Zguba Gość
|
Wysłany: Wto 19:53, 13 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Kyrie natomiast przez chwilę z zainteresowaniem obserwowała kota drepczącego spokojnie po jej ognisku. Jednak gdy po chwili straciła wszelkie złudzenia, co do tego, że kot się zapali, rozejrzała się za innym obiektem.
-Może podpalic drzewo?- zastanawiała się głosno- To zwykle zmusza ludzi do zejścia... |
|
Powrót do góry |
|
 |
Naruto
Dołączył: 14 Lut 2007 Posty: 546 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z wioski ukrytej w liściach
|
Wysłany: Śro 13:23, 14 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Naruto trafił na łąkę..
-he zapomniałem odłorzyć magazyn .. jego strata..
położył się i oglądał magazyn "miss bikini"
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Naruto
Dołączył: 14 Lut 2007 Posty: 546 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z wioski ukrytej w liściach
|
Wysłany: Śro 13:24, 14 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
po jakimś czasie zasnął z magazynem na twarzy
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Elysiia Gość
|
Wysłany: Śro 16:06, 14 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
- Taak.. z całą pewnościa to by pomogło. Ale publicnie wolałabym nie praktykować. Na wolności jest całkiem fajnie... - wstała i otrzepała sukienkę z drobnych owadów - Pójdę już. Miło było cię znów spotkać Kyrie. - odeszła |
|
Powrót do góry |
|
 |
|