Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Livia Asakura
Dołączył: 21 Kwi 2008 Posty: 204 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:21, 25 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
- Czas.. TY go masz. Ja go nie mam..- mruknęła cicho, patrząc wciąż z dołu na brata. Dla ich dobra... ich zabić. Cudowanie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Hao Asakura
Dołączył: 10 Maj 2008 Posty: 386 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:25, 25 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Hao spojrzał na siostrę z zainteresowaniem
- Nie masz czasu? - spytał nieco zdezorientowany
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Livia Asakura
Dołączył: 21 Kwi 2008 Posty: 204 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:28, 25 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
- Nie ważne. Przejęzyczyłam się.- skłamała szybko, uśmiechając się delikatnie. Szczelniej okryła się peleryną brata, nie chcąc marznąć. Chociaż zawsze było jej ciepło-no prawie. Odetchnęła cicho.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Jessica Akariyamo
Dołączył: 14 Sie 2006 Posty: 1228 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Daleka
|
Wysłany: Nie 21:32, 25 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Jess przechadzała się po lące, gdy zobaczyła Hao i jego siostrę.
- Pomyśli, że go szpieguję...- mruknęła- Zabije mnie... nie, potrzebuje teraz popleczików, nawet tak marnych, jak ja. -podeszła bliżej-Nie mogę tego robić, to wbrew mojej etyce... Jakiej etyce? Przecież zamordowaam własną rodzinę- biła się z myślami Z jednej strony chciała podsłuchać, a z drugiej nie była pewna, czy to dobry pomysł. Nagle, w chwili zamyślenia, nadepnęła na gałązkę- może mie nie usłyszał.-Pomyślała z nadzieją.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jessica Akariyamo dnia Nie 21:33, 25 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Hao Asakura
Dołączył: 10 Maj 2008 Posty: 386 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:55, 25 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
- Nape.. - Hao urwał pytanie w pół słowa i rozejrzał się czujnie
- Livi, czy Ty też coś usłyszałaś? - zapytał - Wydaje mi sie, że jest tu ktoś jeszcze..
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Livia Asakura
Dołączył: 21 Kwi 2008 Posty: 204 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:00, 25 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Kiwnęła potwierdzająco głową, gdyż doskonale usłyszała trzask. Do tego ziemia zareagowała. Spojrzała na brata,wtulając się w niego. Znów miała dreszcze i zapewne gorączkę, bo oczy się jej przeszkliły.- Jessi...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Hao Asakura
Dołączył: 10 Maj 2008 Posty: 386 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:09, 25 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
- Jessica? - zdziwił się nieco i wciąż się rozglądał - Myślisz, że jest tutaj?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Livia Asakura
Dołączył: 21 Kwi 2008 Posty: 204 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:12, 25 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Ponownie kiwnęła głową, przymykając oczy. Kilka kosmyków jasnych włosów opadało na twarz, powodując delikatne łaskotki. Uśmiechnęła się, nie otwierając nawet oczu.- Przejmujesz się,że tu jest?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Hao Asakura
Dołączył: 10 Maj 2008 Posty: 386 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:28, 25 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Chłopak odgarnął kosmyki jasnych włosów z twarzy siostry odkładając je na bok
- Nie, skąd - odparł swobodnie - Zdaje się, że była także w Ruinach, razem z Mattie.. ale nie wiem, czy dobrze pamiętam - dodał i w końcu wzrokiem odnalazł Jess
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Livia Asakura
Dołączył: 21 Kwi 2008 Posty: 204 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:30, 25 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
- Ważna jest dla Ciebie?- zapytała z ciekawością, otwierając duże, błękitne oczy. Wbiła je w twarz swojego kochanego braciszka. Dla niej był dobry ,a ludzi jednak chciał zabić. Czasem jednak nie potrafiła go zrozumieć- no ale był facetem. Odetchnęła cicho, uśmiechając się i ręką poprawiając pelerynę na ramionach.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Hao Asakura
Dołączył: 10 Maj 2008 Posty: 386 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:36, 25 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Z punktu, w którym znajdowała się Jess wzrok swój przeniósł na siostrę
- Każdy jest na swój sposób ważny - powiedział łagodnie - Tak samo Jess.. na swój sposób.
Po tych słowach nastąpiła pauza i Hao raz jeszcze usta otworzył, jakby chciał coś dodać, ale w ostatniej chwili się rozmyślił.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Livia Asakura
Dołączył: 21 Kwi 2008 Posty: 204 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:39, 25 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
- No mów! - mruknęła,patrząc na niego podejrzliwie. Zasłoniła usta ręką, kaszląc cicho.Jednak przeszło to tak samo szybko jak i przyszło. Ponownie na malinowych wargach zagościł uśmiech ,a w oczach zabłysły ciepłe iskierki. - Czyli jest dla Ciebie ważna?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Hao Asakura
Dołączył: 10 Maj 2008 Posty: 386 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:44, 25 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Hao spostrzegł iskierki w oczach siostry i uśmiechnął się na sposób, jaki on miał w zwyczaju
- Czy, moja siostrzyczko, usiłujesz zasugerować, że Jessica moglaby być ważniejsza od Ciebie? - spytał wciąż patrząc na siostrę
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Livia Asakura
Dołączył: 21 Kwi 2008 Posty: 204 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:47, 25 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Kiwnęła głową potwierdzająco, nie spuszczając z niego wzroku. Przecież to normalne,że mógł się zakochać i mieć sobie dziewczynę. Może dlatego tak o Jessi wypytywała. W sumie nie wiele o jego życiu prywatnym wiedziała.- Dokończysz..to co miałeś?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Hao Asakura
Dołączył: 10 Maj 2008 Posty: 386 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 23:05, 25 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Objął siostrę trochę mocniej
- Hm.. chyba już nie pamiętam - powiedział i spojrzał znów w niebo. Teraz już trochę się chmurzyło i gwiazdy zostały po części przesłonięte. Zastanawiał się, czy Jessica podejdzie, czy też będzie się tak czaić wśród traw..
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|