Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Leny_Tao Gość
|
Wysłany: Sob 19:21, 12 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Kocham Cie ... -powiedział i przytulił ją do siebie - bardzo Cie kocham |
|
Powrót do góry |
|
|
Gordon Gość
|
Wysłany: Sob 19:31, 12 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
- Odeszłaś... - powtarzał wciąż Gordon, niczym pacjent zakładu psychiatrycznego. Jego oczy, pokryte mgłą, wciąż widziały uśmiechniętą Samarę - Odeszłaś, i już nigdy Cię nie zobaczę.
Siedział pod jednym z drzew. |
|
Powrót do góry |
|
|
Samara
Dołączył: 19 Maj 2006 Posty: 577 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:41, 12 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Przed chłopakiem rozbłysnął krąg niebieskiego światła. Zimne poświata strzeliła na kilka metrów uniemożliwiając zobaczenia wnętrza okręgu.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Gordon Gość
|
Wysłany: Sob 19:42, 12 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Nawet nie spojrzał w tamtą stronę, powtarzając wciąż to samo niczym obłąkany. |
|
Powrót do góry |
|
|
Samara
Dołączył: 19 Maj 2006 Posty: 577 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:45, 12 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Kiedy światło opadło, wyszła z niego elfka. Była bardzo młoda, ubrana w zwiewną sukienkę. Bezszelestnie podeszła do Gordona i stanęła za jego plecami. Pochyliła się i szepnęła mu na ucho-Witaj kochany...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Samara dnia Sob 19:48, 12 Sie 2006, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Leny_Tao Gość
|
Wysłany: Sob 19:47, 12 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
<ej idźcie udawać obłąkanych gdzie indziej co > |
|
Powrót do góry |
|
|
Gordon Gość
|
Wysłany: Sob 19:52, 12 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
< o boshe... pozostawię to bez komentarza >
Gordon nie reagował. Nie jadł przez kilka dni, czego skutkiem było coraz słabsze tętno. Osunął się po kamieniu, trzymając swoją zimną dłonią dłoń Samary. Serce przestało bić, a jego powieki powoli zamknęły się. |
|
Powrót do góry |
|
|
Leny_Tao Gość
|
Wysłany: Sob 19:55, 12 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
<dziękuje ^^>zobaczył że Jess zasneła wziął ją na ręce i zaniósł do domu <dobra teraz możecie świrować ile wam sie podoba =="> |
|
Powrót do góry |
|
|
Samara
Dołączył: 19 Maj 2006 Posty: 577 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:57, 12 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Nie wygłupiaj się...wracajmy do domu-zniknęli w kręgu niebieskiego światłą
<zabije Cię Aoshi....po raz któryś tam *nerw* >
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Ognik i pomocnik Altarna Gość
|
Wysłany: Sob 20:38, 12 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Chcę się wyżyć za stratę swojej Pani (której ślubował posłuszeństwo,on jest przecież Bogiem) i pali kilka drzew ognistymi kulami, następnie wykańczając piorunami z nieba. |
|
Powrót do góry |
|
|
Altarn Arakhendah
Dołączył: 12 Sie 2006 Posty: 928 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Doranen
|
Wysłany: Sob 20:40, 12 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Wybaczcie to miało iść ode mnie
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Altarn Arakhendah
Dołączył: 12 Sie 2006 Posty: 928 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Doranen
|
Wysłany: Nie 8:53, 13 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Poszedł
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Altarn Arakhendah
Dołączył: 12 Sie 2006 Posty: 928 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Doranen
|
Wysłany: Nie 8:56, 13 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Przyszedł, wybrał krzak z magicznymi listkami i umył zęby, poczym przepłukał ogniem. Wybrał jeszcze jedno drzewko i się załatwił. Spalił mocz ruchem ręki i poszedł
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Doi
Dołączył: 09 Mar 2006 Posty: 515 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z tamtąd
|
Wysłany: Nie 13:15, 20 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Doi pojawił się na skraju lasu.
-Hmmm wróciłem...-powiedział cicho i wyjął swój rebrny miecz.
-trzeszcie sie wampiry...-dodał po chwili i ruszył poszukać mieszkania.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kitty Gość
|
Wysłany: Śro 19:59, 23 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Kitty przyszła.Usiadła na trawie koło drzewa.Przymknęła oczy |
|
Powrót do góry |
|
|
|