SKRPG

Jessica · Gość

Weszła do lasu i usiadła na ziemii. Wyciągneła z kieszeni harmonijkę i zaczęła cichutko grać.

Leny_Tao · Gość

przyszedł do lasu i usiadł obok dziewczyny nic nie mówił tylko słuchał jak gra <ja nie umiem w to gwizdać XD>

Jessica · Gość

<tak, a ja to może umiem?? XD>
przerwała
-wystraszyłeś mnie-mruknęła

Leny_Tao · Gość

<no nie wiem taka zdolniacha to kto Cie tam wie XD>
o ... przepraszam ... jestem taki straszny?? XD<*patrzy w lustro* AAAAA XD>

Jessica · Gość

-nie.... bałąm się, ze to może byc Zick... lubi takie lasy...-uśmiechnęła się

Leny_Tao · Gość

wyglądam jak Zick ... ble ==" *zakłada papierową torbe na głowe* teraz czuje sie lepiej XD <z/w ==">

Jessica · Gość

-hehe nie o to mi chodziło...-zaśmiała się i znów zaczęła grać, a dookoła nich powstał ognisty pierścień

Leny_Tao · Gość

<AAA wszyscy zginiemy T.T ... dobra świruje XD>
ładnie ...

Jessica · Gość

grała dalej, a pierścień przemienił się w kulę i gdy już obejmował ich ze wszystkich stron, dziewczyna przestała grać i wszystko wróciło do normy

Leny_Tao · Gość

co ... co to było??

Jessica · Gość

-hm?? co?? to?? ogień-odpowiedziała, jakby nieprzytomnia <bo nie chciałam napisać naćpana XD>

Leny_Tao · Gość

<no nie mów ogień ...?? o.O a ja myślałem że droga mleczna XD>
no ... ale co ... to nie jest normalne żeby ogień formował sie w kule ... no dobra to nie jest normalne dla mnie XD

Leny_Tao · Gość

<P.S Ty ćpunie ... ale nie martw sie przyznanie sie do błędu to połowa sukcesu ... wspieramy Cie wspieramy Cie XD>

Jessica · Gość

-nie, to się formuję, tylko jak się gra w lesie dla osoby, którą się kocha... jeszcze nigdy niczego takiego nie stworzyłam...-mruknęła