Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Delgar Azmod Gość
|
Wysłany: Pon 18:06, 18 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
*szedł sobie po parku paląc skręta i zastanawiając się (WOW!!! DELGAR MYŚLI O.O) czy ta kelnerka z baru "Krente Sićeszki" leci na pakerów czy intelektualistów gdy nagle jego kontemplację przerwał wystający korzeń*
[KWIATEK][KWIATKA MAĆ]!!! *zaklął sprawdzając czy nos mu się aby nie wgniótł*
... czekaj... czy ja tej foczki wcześniej nie widziałem? *spytał swego ducha, nie zdając sobie sprawy z tego, że widzi iluzoryczny skrypt Ioe Nei sprzed kilku dni Jedną z właściwości jaką daje Zioło Mityjskie jest zdolność do widzenia przeszłości*
-O kim Ty mówisz?-
No o tej lasce... fuck... znikła już... wiesz Spiryt... tak sobie myślę...
-No nie gadaj! xD-
...że takie skręty... to by się psom przydały...
-Ale Ty na speedzie jesteś tak? Bo bałbym się gdybyś gadał tak na trzeźwo..-
...cicho!... posłuchaj jakby na tym zyskali... jest sobie kibel w liceum, w którym jakiś ćpun zabił "kotka". No i przyjeżdżają pieski, zapalają skręta i zamiast wydawać pieniądze podatników na kosztowne, długie jak lista moich grzechów śledztwa nie mające końca... to oni od razu wiedzą kto kogo kropnął
-Zatem mówisz, że lepiej by wydawali miliony na narkotyki?-
No przecież te narkotyki są jak najbardziej pozytywne! One pomagają ludziom! A nie im szkodzą... czekaj... o czym to ja mówiłem? *spytał odzyskując sprawnosć umysłu*
-O tym jaki to dziś piękny dzień, i że postanowiłeś posprzątać ten burdel pod numerem 15-rzekł Necro łudząc się, że ten dzień w końcu nadejdzie.
Bardzo śmieszne *westchnął Delgar, który z pewnym trudem się podniósł i usiadł na ławce... "czy aby na pewno ćpanie jest dobre?" -spytał siebie w duchu-... "Ooo taaak XD" -natychmiast odpowiedziało mu jego antysumienie* |
|
Powrót do góry |
|
 |
Ioe Nei Gość
|
Wysłany: Czw 19:36, 28 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Ioe Nei wróciła do parku i usiadła na ławce którą zajęła ostatnio. Pilnie przyglądała się ziemi, jakby czegoś szukała.
-Nie mogłam zostawic go nigdzie indziej...-szepnęła do siebie nie zaprzestawając poszukiwań. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Ioe Nei Gość
|
Wysłany: Pią 15:26, 29 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
- Wiesz Ell? Teraz gdy zgubiłam ten głupi pierscionek troche mi nawet żal.. Może przestanę się ukrywać? Jak mnie znajdą, udam, ze mam zanik pamieci i zacznę krzyczeć, ze mnie napadli - roześmiała się ze swojego pomysłu nic sobie nie robiąc z dziwnego wzroku przechodniów.
- Dashi! Forma ducha! Jedność. - przy jej plecach pojawiły się skrzydła więc spróbowała odleciec lecz widmowe skrzydła kilkanascie metrów nad parkiem odmówiły jej posłuszeństwa. runęła na ziemię nawet nie krzycząc. Upadła na betonowy chodnik usiłując sie poruszac. Elland oblodził jej rękę, tak aby nie mogła nią poruszać
- Co do..! Och... Złamana - stwierdziła po rozdartej skórze z której wystawała kośc. Boli i tak.. Chyba tu zostanę.. - usiadła na ławce sąsiadującej z ławką Delgara |
|
Powrót do góry |
|
 |
Doi
Dołączył: 09 Mar 2006 Posty: 515 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z tamtąd
|
Wysłany: Wto 7:27, 03 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Doi ruszył do bray parku, szedł bardzo powoli i widać było że karzdy krok sprawia mu ból. Chłopak mijał kolejne drzewa ale zdawało mu się że ten przeklęty park nigdy sie nie skończy. Chłopak widział teraz jak przez mgłe, każdy krok był tak ciężki że czuł jak się pod nim ziemia zarywa. Doi spojrzał na ducha, wydawało mu się że chce mu coś powiedziećle nie rozumiał jego słów. Wtedy Doi potknął się o konar i upadł. Patrząc na niego miało się wrażenie że jego i tak biała skóra robi ię jeszcze bielsza. Chłopak leżał tak około pięciu minut poczym wstał i ruszył szybko do wyjścia. Jego duch był zaskoczony nagłą zmianą jaka zaszła w Doi'm.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Phauna Marion
Dołączył: 13 Lut 2006 Posty: 2324 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:19, 30 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Marion usiadła na ławce. Spoglądała to w góre, na niebo, to na dół, na bielutki śnieg. Wspominała jak tu miło spędzała czas.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Phauna Marion
Dołączył: 13 Lut 2006 Posty: 2324 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:36, 02 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Wzieła swoją torebke i Chucka, podniosła się - Podejrzewam że już nikogo tu więcej nie spotkam - zrobiła dwa kroki i... e... zemdlała.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Delgar Azmod Gość
|
Wysłany: Wto 17:50, 02 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
O.O O w dupę Szczajzerga.. MARION! TY ŻYJESZ! XD XD XD |
|
Powrót do góry |
|
 |
Phauna Marion
Dołączył: 13 Lut 2006 Posty: 2324 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:58, 02 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
ŻYJĘ! Chociaż mdleję jak zawsze - ockneła się.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Delgar Azmod Gość
|
Wysłany: Wto 18:16, 02 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Zaprawdę!... Powiadam Wam bracia i siostry! Wraz z 2007 rokiem nastała nowa era! Forumowicze wszystkich krajów łączcie się! Oto Marion wróciła na stare śmieci, zwiastując powrót Wielkich Przedwiecznych - Szamanów, w których rękach spoczywał los forum od lutego 2006 roku! Olaboga... olaboooga! |
|
Powrót do góry |
|
 |
Yumi
Dołączył: 21 Sie 2006 Posty: 581 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Magic City
|
Wysłany: Wto 18:40, 02 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
<nie wiem gdzie ostatnio byłam lol XD>
*biegnie biegnie w różowym stoju królika* AAAAAAAAAAAAAAAAAAAA ODWAL SIE ODEMNIE *krzyczy uciekajac przed jacneken*
Jacnek: ale zagrasz Pana królika *goni*
Yumi: ZWARIOWAŁEŚ*chowa sie za MAri* RATUUUUUUUUUUUJ
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Phauna Marion
Dołączył: 13 Lut 2006 Posty: 2324 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 18:41, 02 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Skoro masz na sobie taki strój, też cie wziełam za królika - podrapała się po nosie - co chcesz zrobić Yumi, owłosiona jaszczurko? - wskazała na Jackena
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Yumi
Dołączył: 21 Sie 2006 Posty: 581 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Magic City
|
Wysłany: Wto 18:42, 02 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Jacnek:*macha laską na wszystkie strony* Ja nic... ona musi grać królika w Anastazji i siedmiu gąsiennicach
Yumi: *gleba*
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Phauna Marion
Dołączył: 13 Lut 2006 Posty: 2324 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 18:43, 02 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
a co to jest? 
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Yumi
Dołączył: 21 Sie 2006 Posty: 581 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Magic City
|
Wysłany: Wto 18:48, 02 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Jacken: najnowszy film klasy 0
Yumi: raaatuj kopnij go zabij go zrób coś z nim*je marchewke*pomarańcza ><
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Phauna Marion
Dołączył: 13 Lut 2006 Posty: 2324 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 18:51, 02 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
O.O ... no tak... króliki jedzą marchewki ja osobiście nie mam nic przeciwko - odsłoniła Yumi,
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
|