Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kyrie Zguba Gość
|
Wysłany: Nie 14:31, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Przybyła do parku i przywołała D`Bluxxxa.
- Właściwie...nie możesz tak jak inne duchy mieszkac sobie w jakimś nagrobku?- spytała go- To trochę żenujące że siedzisz w moim ciele....i to łaskocze!- poskarżyła się
- Wchłonęłaś Pieczęć- odparł lakonicznie.
- Wcale się o to nie prosiłam- mruknęła zakładając ręce na piersi- Jestem pewna że....
- wchłonęłaś Pieczęć- powtórzył wyraźnie tracąc cierpliwość- Trenujmy!
- A tak...trenujmy- mrukneła wyciągając z kieszeni wyraźnie nadgryziony zebem czasu scyzoryk- Hmmm...jak to sżło? D`Bluxxx Bez Pieprzu! Do...
- Nie wejdę do scyzoryka!- przerwał jej- Mam swoją godność!
Spojrzała na niego trochę zdezorientowana
- On tak nie wygląda cały czas- powiedziała w końcu- Z resztą nie będę z tobą na ten temat dyskutowała....D`Bluxxx Bez Pieprzu- do Solniczki!
- SOLNICZKI?!- zdąrzył jeszcze wrzasnąc demon zanim wskoczył do scyzoryka, który przemienił się we wspaniały miecz
- Widzisz?- usmiechnęła się Kyrie- Jest ładny. I nie poszło nam tak źle.
Zażenowany demon mruknął coś niewyraźnie. Kyrie uniosła miecz i uśmiechnęła się półgębkiem.
- Trenujmy.
Trenowali. <^^>
<przez to, że Kyrie i Bez Pieprzu się nie lubią muszę teraz pisać strasznie długie posty ^^" i na co mi był taki duch....> |
|
Powrót do góry |
|
 |
Kyrie Zguba Gość
|
Wysłany: Nie 19:16, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Po kilku godzinach morderczego treningu D`Bluxxx był zmuszony wyskoczyć z Solniczki, by uchronić ciało, które go chroni przed śmiercią z przemęczenia. Ledwie zipiąca Kyrie nawet nie zauważyła, gdy demon się oddalił i poczłapała gdzies przed siebie. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Rinoa Heartilly
Dołączył: 21 Lut 2007 Posty: 317 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Deling City
|
Wysłany: Pon 21:01, 26 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Przyszłam do parku i usiadłam na ławce.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Sakura Hiwatari
Dołączył: 28 Kwi 2006 Posty: 920 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Otóż właśnie. Płeć: Białogłowa
|
Wysłany: Wto 18:20, 27 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Usiadła pod drzewem, tak jak zawsze. Ashian znowu płakała cicho, Sakura jednakże ją ignorowała.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Rinoa Heartilly
Dołączył: 21 Lut 2007 Posty: 317 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Deling City
|
Wysłany: Wto 19:57, 27 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
W pewnym momencie zasnęłam, na siedząco.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Sakura Hiwatari
Dołączył: 28 Kwi 2006 Posty: 920 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Otóż właśnie. Płeć: Białogłowa
|
Wysłany: Wto 20:14, 27 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Obserwowała dziewczynę
- Ash.. czy już jej gdzieś nie widziałam? - spytała marszcząc brwi
- Tak... Na łące... Zdaje sie... że siedziała na drzewie... - mówiła urywanym głosem szlochając
- Oh! Przestań ryczeć! Żal ci ich? Byli beznadziejni. A ja mam prawo zabierać wszystko, co pozostaje po moich ofiarach. Bez gadania. Ale.. nie kojaze tej dziewczyny... Była tam Zguba.. był Samael... i jakiś dziwny koleś z długimi włosami. Ale jej nie. Jestem pewna
Ashian wzruszyła ramionami i pochyliła głowę.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Rinoa Heartilly
Dołączył: 21 Lut 2007 Posty: 317 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Deling City
|
Wysłany: Wto 20:20, 27 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Obudziłam się w niewygodnej pozycji.
- Co? gdzie? Huh? O... ławka...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Sakura Hiwatari
Dołączył: 28 Kwi 2006 Posty: 920 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Otóż właśnie. Płeć: Białogłowa
|
Wysłany: Wto 20:23, 27 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Parsknęła cichym śmiechem.
- Za spanie na ławce można dostać mandat - mruknęła do Ashian, która nawet się nie poruszyła
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Rinoa Heartilly
Dołączył: 21 Lut 2007 Posty: 317 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Deling City
|
Wysłany: Wto 21:07, 27 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Spojrzałam na dziewczynę.
"To ta, która się ukrywała na łące" - pomyślałam - "... i jednocześnie ta, która chciała coś zabić..."
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Sakura Hiwatari
Dołączył: 28 Kwi 2006 Posty: 920 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Otóż właśnie. Płeć: Białogłowa
|
Wysłany: Wto 21:10, 27 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Patrzyła dziewczynie prosto w oczy uśmiechając się drwiąco
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Rinoa Heartilly
Dołączył: 21 Lut 2007 Posty: 317 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Deling City
|
Wysłany: Wto 22:01, 27 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Przymrużyła oczy i patrzyła na Sakurę chłodno.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Sakura Hiwatari
Dołączył: 28 Kwi 2006 Posty: 920 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Otóż właśnie. Płeć: Białogłowa
|
Wysłany: Wto 22:09, 27 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Pomachała jej niezbyt energicznie i nadal uśmiechajac się drwiąco patrzyła jej w oczy
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Rinoa Heartilly
Dołączył: 21 Lut 2007 Posty: 317 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Deling City
|
Wysłany: Wto 22:53, 27 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Patrzę się na nią, ona na mnie i tak się na siebie gapimy. (xD)
- O co chodzi? - spytałam poddenerwowana.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Sakura Hiwatari
Dołączył: 28 Kwi 2006 Posty: 920 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Otóż właśnie. Płeć: Białogłowa
|
Wysłany: Wto 23:11, 27 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Rinoa trochę ją zaskoczyła. Spodziewała się tego pytania, jednakze nie przygotowała sobie żadnej zręcznej wymówki... Przestała się uśmiechać i wyglądała teraz, jakby samym wzrokiem skłonna była zabić Rino. Jej ręka powędrowała za plecy, wyglądało jakby po coś sięgała. Nie odezwała się.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Rinoa Heartilly
Dołączył: 21 Lut 2007 Posty: 317 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Deling City
|
Wysłany: Śro 16:07, 28 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Prychnęła cicho, ale nie spuściła wzroku z dziewczyny. To było najgorsze co mogła zrobić. Tylko na nią patrzyła.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
|