SKRPG

Naruto

przechodził przez park
-cześć Hina!
powiedział i podszedł do niej

Hinata

Hej Naruto- powiedziałam i przystanęłam

Naruto

-Co porabiasz?
zapytałem gdy już byłem obok dziewczyny

Hinata

nudzę się ale nie narzekam

Naruto

<fajny Gaara w podpisie>
-To może pochodzimy razem?

Hinata

<dzięki>
-jasne
stwierdziłam bo nie zaszkodzi mi to

Naruto

<muszę iść>
-pa *tuli*
poszedł do domu

Hinata

również poszłam

Amanda Kyamayoto

Przyszła i zaczęła spacerować.
- Ołaaaa... Ale nudy... ><"
- Cichaj. Możesz przynajmniej oddychać świeżym powietrzem. - obruszył się As.
<Ore>
- Oreł, ty się nie glebaj. - mruknął Merido.
- Ale wy nudni jesteście.. - stwierdziła Amy i legła się na trawie.

Mathilda Mattise

- Hej... - Mruknęła do dziewczyny wychylając się zza drzewa. Odwróciła się po raz ostatni za siebie, by sprawdzić, czy kogoś tam nie ma. Towarzystwo innej osoby to to, czego jej teraz potrzeba, by choć na chwilę spłoszyć to co ją śledzi.
- Jak cię ostatnio widziałam zasnęłaś nad książka. Nie chciałam cię budzić. Pamiętasz mnie może? - Zapytała starając sie, by jej ton głosu zachęcał do dalszej konwersacji.
Kompletnie olana wykrzywiła usta i założyła ręce na piersi.

Amanda Kyamayoto

- Um... Tak. - odparła dziewczyna, osłaniając oczy dłonią przed słońcem. Usiadła. - Cześć...

Mathilda Mattise

- Nów przysnęłaś? - Spytała patrząc na zdezorientowaną dziewczynę z ukosa. - Nie chciałabym ci przeszkadzać...

Amanda Kyamayoto

- Nie, przepraszam, senna dziś pogoda... Siadaj Smile

Mathilda Mattise

Rozejrzała się szukając odpowiedniego miejsca, ale w końcu siadła w miejscu, w którym stała.
- Mówią mi Lucy. A ty jak masz na imię? - Spytała przyglądając się dziewczynie.

Lili

Pojawiła się